Skutki stwierdzenia nieważności małżeństwa - Adwokat Kościelny Łódź i Warszawa - Poradnia Rodzinna Salomon

Jakie są skutki stwierdzenia nieważności małżeństwa kościelnego (błędnie określanego rozwodem kościelnym)?

Wiele osób przeżywa wstrząs, gdy w trakcie procesu kościelnego musi jeszcze raz emocjonalnie powrócić do dramatu nieudanego małżeństwa. Osoby takie boją się także, że jeśli sąd orzeknie nieważność z tytułu przeszkody czy wady zgody po ich stronie, to będzie piętnem ich winy. Należy podkreślić jednak, że sąd nie orzeka o winie strony, lecz o nieważności małżeństwa. Niestety osoby biorące udział w procesie kościelnym podczas składania zeznań muszą również odkryć „ciemne” strony swojego życia. Wyrok nie ma jednak charakteru moralnego. Orzeczenie sądu ma charakter kanoniczny, czyli wskazuje na wynik rozeznania sędziów co do nieważności małżeństwa. 

 

Stwierdzenie nieważności małżeństwa z powodu niezdolności natury psychicznej do podjęcia istotnych obowiązków małżeńskich po stronie pozwanego

Czasami, gdy przyczyną nieważności małżeństwa była choroba psychiczna, zaburzenia osobowości, impotencja lub zła wola którejś ze stron, sąd może zakazać takiej osobie zawarcia małżeństwa kościelnego w przyszłości, aby uchronić innego potencjalnego współmałżonka przed kolejnym nieważnym związkiem. Należy podkreślić jednak, że taka klauzula może zostać zdjęta, gdy osoba wykaże, że pracowała nad sobą np. odbyła terapię lub podjęła leczenie.

 

Możliwość zawarcia małżeństwa sakramentalnego

Wraz z uzyskaniem stwierdzenia nieważności małżeństwa kościelnego strony mają możliwość ponownego zawarcia małżeństwa w kościele katolickim. Ksiądz proboszcz dokonuje adnotacji w księgach parafialnych, że małżeństwo w skutek wyroku sądu kościelnego zostało uznane za nieważne.

W sytuacji jakichkolwiek wątpliwości zachęcamy do skontaktowania się z adwokatem kościelnym naszej Poradni Rodzinnej Salomon. Postaramy się wyjaśnić wszelkie kwestie, z którymi się Państwo do nas zgłoszą!

Opr. na pdst. P. Bianchi, Kiedy małżeństwo jest nieważne?

 

 

Nikt jeszcze nie ocenił tego artykułu

Oceń artykuł

‹ wróć

Skontaktuj się z nami